O mnie

Moje zdjęcie
Czytaj, komentuj, rozgość się! :) Jeżeli chcesz ze mną pogadać, pisz śmiało. Pozdrawiam KobieceZacisze@gmail.com

środa, 20 lutego 2013

Czy na pewno dobre zestawy do precyzyjnej depilacji BIELENDA?

No tak, jestem już po 3 depilacjach kremami Bielenda laser expert, mogę już napisać kilka słów. 

O czym zapewnia producent:
Bielenda zdecydowanie ostatnio zaczęła mnie kusić swoimi produktami. Wcześniej albo jej nie było, albo skutecznie się produkty tej firmy przede mną ukrywały. Teraz widzę tą firmę wszędzie. Z ofertą kremów do depilacji mnie bardzo zaskoczyło. Pozwolę sobie umieścić zdjęcie pełnej "kolekcji" kremów do depilacji ze strony producenta:

bielenda depialcja opinie


depilacja bielenda recenzje
 Zdecydowałam się na zakup dwóch produktów do depilacji a mianowicie  zestaw do precyzyjnej depilacji bikini oraz twarz, pachy, ręce. 
Producent zapewnia, że efektem stosowania kremów do depilacji będzie wydłużony czas między kolejnymi depilacjami, włosy znacznie słabsze i cieńsze oraz jedwabiście gładka i nawilżona skóra.

Opakowanie: 
Pudełko z sztywnego, połyskującego i nie moczącego się papieru solidne. Zwykle nie przyjmuje dużej wagi i nie zwracam zbyt uważnie uwagi na pudełko kosmetyku, ale to zwróciło moją uwagę zdecydowanie. Kolorystyka bazuje na kontraście czerni i ostrego koloru: niebieskiego (twarz, pachy, ręce) i żółtego (okolice bikini). 
Tubka kremu o pojemności 100 ml oraz 2 saszetki chusteczki enzymatycznej, do stosowania po depilacji  

konsystencja, zapach itp
tym razem te wyznaczniki wrzucam do jednego worka. Nic specjalnego, używałam wiele kremów do depilacji i wszystkie pachną podobnie i charakterystycznie substancją czynną, która osłabia cebulki włosów. 

wydajność:
Zastanawiam się zawsze, czemu do tego typu zestawów są dołączane tylko dwie, malutkie chusteczki, nawilżone specyfikiem kojącym i spowalniającym odrost włosów. To tak, jakbym miała na jeden raz zużyć połowę tubki (przypominam 100 ml) podczas gdy chusteczka jest mało nawilżona i jest wielkości przeciętnej chusteczki do demakijażu. 

Moja ocena:
Uważam, że to nietrafiony pomysł. Nie zauważyłam też, by można było kupić w Bielendy oddzielnie sam specyfik spowalniający odrastanie włosków i łagodzący podrażnienia itp. Może się mylę i taki preparat jest (tutaj w takim układzie proszę o informacje w komentarzu) 
Sam krem depilujący jest dość dobry i jestem z niego zadowolona, dodatkowym plusem jest to, że produkt nie powoduje mi podrażnień skóry ani reakcji alergicznych, z czego jestem bardzo zadowolona

depilacja laser expert bielenda opinia kremy do depilacji bielenda
depilacja vanity bielenda


Ogólnie kremy są w porządku, ale jak już wcześniej pisałam, jestem rozżalona na te chusteczki. Bo jeżeli już coś jest w zestawie i zalecają przeprowadzać depilacje w 2 krokach dla dobrego efektu, to jest to słabe, jeśli tych chusteczek jest za mało. Powiedzcie proszę, co o tym sądzicie?


33 komentarze:

  1. Miałam jeden z tych kremów do depilacji i niestety nie przypadł mi do gustu ;)

    Pozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, zrobiłam sobie test na jednej nodze krem, na drugiej zwykła szybka i dobrze znana maszynka. Póki co krem nie zachwyca, ale postanowilam użyć go kilka razy. może poajwi się notka, jeżeli będą ciekawe wyniki.

      Usuń
  2. Nie lubię kremów do depilacji, wolę zwykłą maszynkę albo depilację woskiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrawiam Maliniową Koleżankę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam, miło że wpadłaś. zapraszam częściej

      Usuń
  4. Witam koleżankę z Malinowego klubu, obserwuje i zapraszam do mnie :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj, miło że wpadłaś. Bardzo się cieszę, że jestem z Wami w Klubie. bardzo pozytywna energia i świetne dziewczyny!

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Od 2 lat używałam depilatora, przyzwyczaiłam się do bólu, ale miałam często problemy z wrastaniem się włosków. Potem kosmetyczna zaleciła kremy i maszynki lub kremy bo mam cere naczyniową i depilatory i nie są wskazane dla słabych naczyń.

      Usuń
    2. Ja dawniej chodziłam to kosmetyczki na wosk, ale teraz depilator się sprawdza. Czasem włoski wrastają, ale usuwam pęsetą :D

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. ja jeszcze chwilę potestuję, póki co szału nie ma. Zobaczymy czy włoski będą słabsze po zużyciu całego zestawu

      Usuń
  7. Pozdrawiam Malinową koleżankę ;)
    Ja kiedyś namiętnie używałam kremów do depilacji, ale przestawiłam się na maszynki. Może i trzeba ich częściej używać, ale przynajmniej nie śmierdzą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, kremy mają swój specyficzny zapach :)

      Usuń
  8. nie miałam z nimi styczności a jestem bardzo ciekawa :)
    pozdrawiam i obserwuję koleżankę z Klubu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło, że wpadłaś. kremy używam, zobaczymy jakie będą efekty po zużyciu całej tuby :)

      Usuń
  9. nigdy nie uzywalam tych produktow:))
    milego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jaki jest Twój typ do walki z niechcianymi włoskami? :)

      Usuń
  10. Mnie też to strasznie irytuje. Ostatnio kupiłam plastry do depilacji innej firmy - 12 sztuk (6x2) i do tego 2 chusteczki! Zabawne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! jak się cieszę, że nie jestem jedyna!! :) no to jest jakaś głupota tych producentów. chyba do nich napiszę jakąś petycje :P list otwarty do producentów kosmetyków do depilacji :)

      Usuń
    2. Czyżby z Perfecta'y takie różowe? :) Fakt z tymi chusteczkami jakąś pomyłkę robią...

      Pozdrawiam koleżankę z Malinowego Klubu :)

      Dodaję do obserwowanych :)

      Usuń
  11. Ja zniechęciłam się do depilacji po kremach ziaji.. strasznie mnie wtedy uczuliło. Moja skóra jest chyba zbyt wrażliwa , więc wybieram zwykłą maszynkę:)

    P.S Obserwuję koleżankę z malinowego klubu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam takich specyfików do depilacji. Jakoś nigdy nie byłam do nich przekonana. Ale może kiedyś. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie wolę maszynki do golenia:)

    To i ja dołączam do grona obserwatorów i zapraszam Malinową koleżankę również do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja mam krem do depilacji okolic bikini z Avonu i jest dla mnie rewelacyjny! Poleciłam go koleżankom i wszystkie są zadowolone :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może w takim razie następny krem do depilacji bedzie z avonu :)

      Usuń
  15. Przyznam szczerze, że ja za kremami do depilacji średnio przepadam. Zbyt dużo zachodu z nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sporo roboty z kremami, nie wiem ile mi jeszcze starczy cierpliwości

      Usuń
  16. Dla mnie te kremy to badziew :) wolę maszynki :)

    Pozdrawiam

    http://www.lifeandpassion88.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja jestem wierna depilatorowi, od lat - dla mnie jest niezawodny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. używałam depilator przez ponad 2 lata, ale okolic bikini i pod pachami nie depilowałam depilatorem, bo jest to dla mnie zbyt bolesne...

      Usuń
  18. ja wszystkich zbędnych włosków również pozbywam się depilatorem, te wszystkie kremy jakoś mnie nie przekonują

    OdpowiedzUsuń